Prezydent Bakun pogratulował dotychczasowych sukcesów związanych z rozwojem firmy. Podczas wizyty, przedstawiciele firmy zaprezentowali niedawno ukończoną inwestycję - budynek łączący ze sobą przestrzeń biurową i laboratoryjną. Z okazji przypadającego na ten rok 40-lecia istnienia firmy, wręczył prezesowi pamiątkową ceramikę.
Firma ma swoje salony w 90 krajach na wszystkich kontynentach świata w ponad 950 lokalizacjach. Pomimo tego, od początku swojej działalności do teraz główna siedziba znajduje się w Przemyślu. W tym mieście, w wyspecjalizowanych i nowoczesnych laboratoriach oraz przestrzeniach produkcyjnych, wytwarzane jest 95 proc. produkcji Inglota. Obecnie jest to ponad 2500 pozycji, głównie kosmetyki kolorowe.
- Chcemy stwarzać jak najwięcej okazji do spotkań z naszymi klientami – zarówno stacjonarnie, jak i online. Właśnie dlatego entuzjaści makijażu mogą nas znaleźć w 90. krajach w ponad 950. lokalizacjach. Nieustannie się rozwijamy i poszerzamy kanały sprzedaży, jesteśmy dostępni w wielu sieciach online oraz marketplace’ach - twierdzi firma Inglot.
Jak dodaje:
- Współpracowaliśmy ze znanymi projektantami i domami mody z całego świata, takimi jak Kenzo, Coach czy Badgley Mischka. Od wielu lat współpracujemy też z musicalami na nowojorskim Broadway’u, będąc partnerem makijażowym takich produkcji jak Mamma Mia!, Chicago, Król Lew czy Wicked. Ambasadorką naszej marki była Jennifer Lopez, z którą stworzyliśmy limitowaną kolekcję kosmetyków.
Jeden z najbardziej znanych salonów Inglota od wielu lat działa na Times Square w Nowym Jorku. To miejsce należy do najbardziej prestiżowych na świecie, najlepsze marki chcą mieć tutaj swoje sklepy. Przemyski Inglot jest pierwszą i jak na razie jedyna firma z Polski, która ma sklep w tym miejscu. Od 2013 r., jako pierwsza firma z Polski (i na razie jedyna) uruchomiła w tym miejscu swój wideo-bilbord.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?