MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Monodram o Poświatowskiej w Teatrze Impresaryjnym we Włocławku przyprawił o dreszcz wzruszenia! [zdjęcia]

Małgorzata Chojnicka
Małgorzata Chojnicka
W Teatrze Impresaryjnym im. W. Gniazdowskiego we Włocławku wystawiono monodram pt. „Noszę w kieszeni szminkę”. Była to prawdziwa duchowa uczta dla miłośników poezji.
W Teatrze Impresaryjnym im. W. Gniazdowskiego we Włocławku wystawiono monodram pt. „Noszę w kieszeni szminkę”. Była to prawdziwa duchowa uczta dla miłośników poezji. Małgorzata Chojnicka
W Teatrze Impresaryjnym im. W. Gniazdowskiego we Włocławku można było obejrzeć monodram pt. „Noszę w kieszeni szminkę”. Jest on inspirowany życiem i twórczością tej wyjątkowej poetki. i. Na scenie wystąpiła aktorka Joanna Świtała, która na podstawie biografii Haliny Poświatowskiej napisała autorski scenariusz. Przedsięwzięcie to otrzymało stypendium Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w 2020 r.

W Teatrze Impresaryjnym im. W. Gniazdowskiego we Włocławku wystawiono monodram pt. „Noszę w kieszeni szminkę”. Była to prawdziwa duchowa uczta dla miłośników poezji.

W Teatrze Impresaryjnym im. W. Gniazdowskiego we Włocławku można było obejrzeć monodram pt. „Noszę w kieszeni szminkę”. Jest on inspirowany życiem i twórczością tej wyjątkowej poetki, która balansując na granicy życia i śmierci, potrafiła tak pięknie pisać o miłości i czerpać radość z takiej niby zwyczajnej codzienności. Na scenie wystąpiła aktorka Joanna Świtała, która na podstawie biografii Haliny Poświatowskiej napisała autorski scenariusz. Przedsięwzięcie to otrzymało stypendium Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w 2020 r.

- Był to pomysł Aleksandry Pustoły, by w naszym teatrze wystawić ten monodram – mówi Monika Budzeniusz, dyrektorka Teatru Impresaryjnego we Włocławku. - Jestem otwarta na pomysły moich współpracowników i osób, które chcą się artystycznie rozwijać. Dzięki temu teatr tętni życiem.

Aktorka zahipnotyzowała publiczność tak skutecznie, że odnosiło się wrażenie, że na scenie stoi Poświatowska, która przyszła opowiedzieć o swoim życiu. Było to wręcz intymne spotkanie z odważną kobietą, która nie bała się pisać o różnych aspektach miłości.

- Poezja Haliny Poświatowskiej fascynuje mnie od nastoletnich lat – zdradza Joanna Świtała. – Jej wiersze są takie inne, romantyczne, ale, co istotne, bez odrobiny banalności. Twórczość Poświatowskiej wybrałam nawet na egzamin ustny z języka polskiego na maturze. Ta fascynacja trwa do tej pory i chyba właśnie dlatego sięgnęłam w kierunku Haliny, mimo istnienia tak wielu ciekawych postaci kobiet w kulturze. To była, jak się okazało, ciężka praca, bo musiałam zapanować nad wieloma czynnikami i nad wszystkim czuwać samodzielnie. Projekt miał swój początek w czasach pandemii, więc postanowiłam, że zajmę się również wyreżyserowaniem spektaklu. Przed napisaniem scenariusza czytałam biografię Poświatowskiej kilku różnych autorek.

Aktorce udało się pokazać poetkę od tej ludzkiej strony, z lękami, pragnieniami, marzeniami - wielowymiarowo. W dużej mierze to zasługa anegdotek z jej życia oraz autentycznych fragmentów listów i wierszy.

- Halina z pewnością wyprzedziła czasy, w których żyła, bo pięknie i subtelnie dotyka kobiecej cielesności – podsumowuje Joanna Świtała. Jej słowa zdają się żyć, tętnić. Kojarzą mi się z odcieniami takimi jak: fiolet, czerwień, zieleń. To wulkan emocji, tak to właśnie czuję, gdy zakładam perukę i wchodzę na scenę jako Haśka...

Monodram „Noszę w kieszeni szminkę” był świetną propozycją zarówno dla ludzi, którzy czują poezję, ale też dla tych, którzy jeszcze potrzebują czasu, by ją odkryć.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak wakacje spędza Katarzyna Pakosińska?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wloclawek.naszemiasto.pl Nasze Miasto