– Otrzymaliśmy w sprawie kruka sygnał z Jureczkowej – relacjonuje Krystian Kwolek, prezes FBOOZ w Ustrzykach Dolnych. – Ptak, niestety, posiadał dość poważne złamanie nogi, ale jego stan był stabilny.
W gabinecie weterynaryjnym Bartosza Girzyńskiego przeprowadzono zabieg ortopedyczny. Rokowania są dość pomyślne, bo rana dobrze się goi i być może jest szansa na powrót ptaka do środowiska.
– A jeśli nie, to na pewno do częściowej sprawności. Jeśli tak się stanie to trzeba będzie znaleźć mu dożywotni azyl – dodaje prezes. – Pod okiem lekarza weterynarii kruk dochodzi do siebie, a za niedługo rozpocznie się jego rehabilitacja.
iPolitycznie - Jeśli KE nas nie posłucha, będziemy żądać rekompensat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?