Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Powstali „Opiekunowie Bieszczadzkiej Historii”. Po latach zapomnienia cerkwiska i cmentarze przywracane są pamięci [ZDJĘCIA, WIDEO]

Dorota Mękarska
Dorota Mękarska
Wideo
od 16 lat
Było wiele prób uprzątnięci bieszczadzkich cerkwisk i zapomnianych cmentarzysk, ale zawsze przyroda wygrywała z ludźmi i sprzętem. Aż do teraz. To zasługa nowopowstałego Stowarzyszenia „Opiekunowie Bieszczadzkiej Historii”.

Po wsi Zubeńsko w gminie Komańcza dzisiaj hula już tylko wiatr. Ta ludna przed wojną miejscowość licząca kilkuset mieszkańców obecnie istnieje wyłącznie na mapie. W czasie Akcji „Wisła” jej mieszkańcy zostali wysiedleni, a wieś przestała istnieć. Pozostało po niej tylko wyniosłe cerkwisko z towarzyszącym mu cmentarzem. W Zubeńsku istniała przed wojną drewniana cerkiew greckokatolicka pw. św. Michała Archanioła, ale została zniszczona w wyniku działań wojennych w 1944 r.

– Gdy kilka lat temu pojawiłem się przy zubeńskim cerkwisku, aby zobaczyć co pozostało z mogił żołnierzy Wielkiej Wojny, ujrzałem zarośnięte, pozbawione wszelkich cech cmentarza miejsce. Cerkwisko wyglądało smutno – było to opuszczone, wydawało się „na zawsze” miejsce – wspomina Grzegorz Gąska, pasjonat historii, przeszukujący archiwalia w poszukiwaniu śladów po cmentarzach i grobach wojennych w okolicy Komańczy.

Impuls do uporządkowania cerkwisk i cmentarzy jeszcze w maju dali harcerze z Hufca Krosno. Posprzątano wówczas cmentarz choleryczny w Smolniku. Następnie włączyli się nie niej harcerze z Hufca Kielce i Hufca Tarnów. Inicjatywa druhów była tak zaraźliwa, że zaczęli brać w niej udział mieszkańcy gminy Komańcza i sympatycy Bieszczadów. Akcja zaczęła zataczać coraz szersze kręgi.

– Każda tego typu inicjatywa potrzebuje lidera. Kogoś kto zorganizuje wszystko w najdrobniejszych szczegółach. Począwszy od formalnych pozwoleń, poprzez zorganizowanie wolontariuszy, zabezpieczenie im posiłku, przez szkolenia, nadzorowanie aż po zwykły-niezwykły wyraz szacunku dla wszystkich spoczywających na cmentarzach – dodaje Grzegorz Gąska. – Tą osobą jest przewodniczący Rady Gminy w Komańczy, leśniczy i człowiek z wielkim sercem dla historii – Adam Pasiniewicz.

– Udało nam się uporządkować aż 8 cerkwisk, czyli wszystkie, które znajdują się w tej części gminy – podkreśla Adam Pasiniewicz, który nie chce akcentować swojej funkcji w samorządzie, gdyż była to akcja całkowicie oddolna. – Nie spodziewaliśmy się, że uda nam się wszystko posprzątać, bo to jest naprawdę ciężka praca.

Prace wykonano w następujących miejscowościach: Szczerbanówka, Mików, Maniów, Balnica, Wola Michowa, Smolnik, Łupków i Zubeńsko.

Wspomogło je wielu autochtonów.

– Najbardziej budujące i poruszające jest to, że dzieci bardzo energicznie przyłączyły się do tej akcji bawiąc się pracą, co było bardzo miłe i takie „od serca” – dodaje Adam Pasiniewicz.

Akcja porządkowania cmentarzy i cerkwisk ma pozytywne następstwa. Zawiązało się już Stowarzyszenie „Opiekunowie Bieszczadzkiej Historii”, które ma duże plany na przyszłość. Zamierza promować kult pamięci o miejscach religijnych i cmentarzach w Bieszczadach.

Tę pamięć mają przywoływać krzyże, które uczestnicy akcji po zakończeniu prac stawiają na cerkwiskach i wojennych częściach nekropolii.

Jak podkreśla Grzegorz Gąska w ten sposób po ponad 100 latach zapomnienia godnie upamiętnia się spoczywających w bieszczadzkiej ziemi żołnierzy.

– Dla mnie i wielu zajmujących się tematyką cmentarnictwa wojennego sentencja „Niech groby i mogiły poległych będą najlepsze modlitwą o pokój” jest jedną z tych najważniejszych. Pragniemy, aby to wszystko było przesłaniem: „Nigdy więcej…” – apeluje Grzegorz Gąska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Powstali „Opiekunowie Bieszczadzkiej Historii”. Po latach zapomnienia cerkwiska i cmentarze przywracane są pamięci [ZDJĘCIA, WIDEO] - Nowiny

Wróć na ustrzykidolne.naszemiasto.pl Nasze Miasto